Z Krakowa przywozi się obwarzanki, nad mazurskimi jeziorami raczy się gości wędzoną rybą, a z Zakopanego nie można wyjechać, nie próbując oscypka. Jakie specjały kojarzą się bądź powinny kojarzyć się z Bydgoszczą? Sprawdźmy!
Słodkości z Jutrzenki
Nie każdy wie, że kolorowe lentilki czy kokosanki pamiętane z lat 90-tych to wyroby Jutrzenki. Smaczne herbatniki, wafelki i żelki pochodzące z Bydgoszczy bez wątpienia powinny zostać dostrzeżone przez mieszkańców i turystów. Historia fabryki rozpoczęła się już w 1920 roku, kiedy powstał Lukulus produkujący słodycze. Po wojnie planowano wywiezienie sprzętów do ZSRR, jednak udało się tego uniknąć. Znacjonalizowaną firmę nazwano Jutrzenka. Ciągły rozwój sprawił, że fabryka w ciągu doby wytwarza aż 40 ton słodkości!
Gęsina na świętego Marcina
Od kilku lat Święto Niepodległości kojarzy się już nie tylko z flagą i hymnem, ale także z tradycyjną gęsiną, przy której biesiadują Bydgoszczanie. W 2017 roku Urząd Marszałkowski przekazał mieszkańcom aż 2017 sztuk tego specjału! Co ciekawe aż 9 na 10 polskich gęsi pochodzi z województwa kujawsko-pomorskiego, a ze względu na ich cykl hodowlany najlepsze mięso tych ptaków dostępne jest właśnie w okolicach 11 i 12 listopada.
Najlepsza kawa
W Bydgoszczy szczególnie na Wyspie Młyńskiej można napić się dobrej kawy. Coraz więcej miejsc dba o to, aby wybór ziaren był szeroki, oferując np. produkty fair trade (tj. wykonywane w zgodzie z ideą sprawiedliwego handlu). Niektóre kawiarnie zaopatrują się w świeżo paloną kawę u pochodzącego z Norwegii coffee roastera (z języka angielskiego: wypalacz kawy), który wiedzę zdobywał w palarni w Oslo. Coraz większa ilość kawiarni w mieście pokazuje, że picie tego napoju stało się popularnym sposobem spędzania wolnego czasu.
Chleb z dzieciństwa
Na liście dziedzictwa kulturowego stworzonej przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi można znaleźć ciekawy wyrób bydgoskiej piekarni – chleb żytni z ziemniakami. Był on niegdyś dla biedniejszych mieszkańców miasta sposobem na zaoszczędzenie mąki, a także poprawienie smaku i trwałości pieczywa. Ponadto umożliwiało to nie marnotrawienie jedzenia. Stąd przepis na ten specjał bardzo szybko rozprzestrzenił się i przetrwał do dziś, dzięki wspomnieniom babcinych wypieków.
Jak widać Bydgoszcz może pochwalić się wieloma specjałami, od prostego bochenka chleba po wytrawne dania z gęsi. Każdy mieszkaniec i turysta może znaleźć swój symbol kulinarny miasta, który będzie kojarzył mu się ze stolicą Kujaw i Pomorza.