Z Bydgoszczy startują bombowce, a kilka godzin później nad spustoszałą Kopenhagą unosi się atomowy grzyb. Brzmi abstrakcyjnie, prawda? Jednak jak się okazuje, w latach 60. i 70. XX wieku niewiele brakowało, aby ziścił się ten ponury scenariusz, a sama Bydgoszcz miała być jednym z antagonistów tego jądrowego spektaklu.
Wynalazek Roberta Oppenheimera to przekleństwo człowieka współczesnego. Aktualnie wykorzystywany przez Kim Dzong Una w celu straszenia USA, ma jednak o wiele dłuższą i bardziej złożoną historię w dziejach świata. Zabierając ze sobą setki tysięcy, a może i nawet miliony istnień (pamiętajmy, że najwięcej osób zginęło podczas niezliczonej ilości prób jądrowych wykonywanych przez mocarstwa) bomba atomowa rodzi skojarzenia ze strachem, chaosem, bezradnością, śmiercią. Tym bardz...